á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Pierwsza i ostatnia powieść, węgierskiego poety, (...) Szilárda Borbély'iego, "Wykorzenieni" jest historią w której podczas lektury, towarzyszy uczucie niepodzielnego i skondensowanego cierpienia, przygnębienia i samotności. Przeżycie wyjątkowe, ale przytłaczające i bezsprzecznie bolesne. Również dla samego autora, który wkrótce po napisaniu powieści popełnił samobójstwo.
Znajdujemy się w odległym zakątku Węgier, niedaleko granicy z Rumunią w 1960 roku. II wojna światowa pojawia się i znika, a ludzie muszą powrócić do życia w nowej, innej rzeczywistości. Młody bezimienny chłopiec czujnie obserwuje życie swojej rodziny, która nieustannie walczy o przetrwanie. Podobnie jak większość mieszkańców wioski, jego rodzina jest rozpaczliwie biedna, ale ich sytuacja jest znacznie gorsza ze względu na pochodzenie jego ojca.
Chłopiec z wnikliwością i dziecięcą naiwnością obserwuje swojego ojca alkoholika, często brutalną, bezradną i coraz bardziej pokonaną przez życie matkę. Głód, brud, przemoc, alkohol są dla niego codziennością. Słucha opowieści swoich dziadków i powoli zaczyna odkrywać swoją tożsamość, przyczynę izolacji i odrzucenia swojej rodziny przez lokalną społeczność. Kim jest? Szlachcicem? Węgrem? Rumunem? Żydem? Które słowo sprawia, że rodzina skazana jest na wykluczenie i samotność? Które słowo skrywa mroczną tajemnicę, coś potwornego i wstydliwego? Są oni i jesteśmy my. Inni, ale na czym owa inność polega?
Z opowieści chłopca wyłania się nie tylko obraz jego rodziny, ale i portret węgierskiego społeczeństwa, które wciąż leczy swoje fizyczne i psychiczne traumy po dwóch wojnach światowych i wrogo traktuje obcych.
"Wykorzenieni" to lektura bardzo przygnębiająca. Ciężko jest przejść obojętnie obok biedy, przemocy, cierpienia, wykluczenia. Te przeżycia potęguje świadomość, że ten świat pełen bólu i uprzedzeń obserwujemy z perspektywy dziecka, które traktuje rzeczywistość w której żyje, jak coś zupełnie normalnego. Dziecko jest tylko obserwatorem, a my potrafimy czytać między wierszami, interpretować obrazy, wyciągnąć wnioski, których chłopiec nie jest w pełni świadomy.
Emocje, dają się odczuć również przez język powieści. Szilárd Borbély napisał swoją książkę krótkimi, tnącymi z chirurgiczną precyzją jak skalpel, zdaniami. Wszystko utrzymane w rytmie staccato, które jeszcze bardziej potęgują już i tak wszechogarniające cierpienie. Bez patosu, bez użalania się nad sobą, twarda i surowa proza, a przy tym w tej surowości wręcz poetycka. Każda strona obładowana jest znaczeniami, niepodzielnym cierpieniem, poruszając do głębi.
Szilárd Borbély napisał powieść lirycznie piękną, która bezlitośnie opisuje ludzkie cierpienie w odizolowanych wioskach, leżących gdzieś na prowincji Węgier. "Wykorzenieni" dotykają problemów różnic kulturowych, ubóstwa które prowadzą do uprzedzeń i są źródłem przemocy. Powieść, która dotyka do żywego, dzieląc się bólem i ludzką bezradnością. Opowieść, która "otwiera oczy i uszy, jakby spadły z nich łuski i może wejrzeć tajemnice losu. Co nie oznacza, że je pojmie." Marta Ciulis- Pyznar