á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Dużym atutem książki są piękne, różnorodne grafiki. Do tego dochodzi ich mnogość, ogród do pokolorowania jest naprawdę obszerny! Ja już znam swój plan na długie jesienne wieczory, a Ty? ;)
Zacznijmy jak zwykle od początku. Biorąc do ręki kolorowankę co widzę, piękną oprawę graficzną, czarne kwiaty z dodatkiem złota. No dobrze byłoby wszystko jak należy, (...) gdyby okładka była wykonana z lepszego papieru, ta przypomina brystol z tym, że faktura jest matowa/szorstka. Wizualnie bardzo ładna, praktyczna - w ogóle, wydaje mi się, że szybko się przybrudzi bądź poplami nie wspominając już o pozaginanych rogach. Doszukując się jakichkolwiek plusów, to znajduję taki, że śmiało możecie pokolorować okładkę według własnego uznania, wtedy będzie ona jedyna w swoim rodzaju, co jednak nie zmienia faktu, że prędzej czy później ulegnie zniszczeniu.
Otwieram kolorowankę i witają mnie słowa „Wpadnij do króliczej nory i odkryj moją czarno-białą Krainę Czarów...”, fakt, troszeczkę czuję się jak Alicja w krainie czarów. Na kolejnej stronie znajduje się miejsce, gdzie można wpisać imię i nazwisko właściciela książki.
Kolorowanka jest formatu książki/albumu. Kartki, na których znajdują się ilustracje są kiepskiej jakości, niestety choćbym chciała pokolorować cienkopisami bądź mazakami obawiam się, że odbiją się na drugiej stronie, dodatkowo kartki nie są białe lecz w kolorze „ecru”. Książka składa się z 48 kartek obustronnie zapisanych. Jedne ilustracje są w pełni ukończone, takie, które nadają się wyłącznie do kolorowania, drugie należą do tych, które powinno się wpierw dokończyć, potem pokolorować. Ogromy plus za ilustracje, są rzeczywiście przepiękne. Kolejny minus za to, że kartki nie są wyrywane jak w bloku, bowiem są sklejone jak w typowej publikacji. Pytam się… jakim cudem mam pokolorować rysunek, który ma zakończenie przy samym sklejeniu książki? No jak? Jedyna możliwość, to całą siłą rozgiąć książkę, jednak wtedy jest duża szansa, że kartki „wylecą”, nie wspominając już o uszkodzonym grzbiecie, który zostanie zmasakrowany.
Na końcu znajduje się klucz do tajemniczego ogrodu.
Teoretycznie...
„Dodaj cienkopisem szczegóły na kwiatkach...” okej skoro proponują cienkopisy… w takim razie biorę je do ręki i co? W praktyce wygląda to znacznie gorzej, niestety tak jak sądziłam cienkopis przebija kartkę i niszczy obrazek, który znajduje się po drugiej stronie.
Z pewnością można spędzić miłe chwile kolorując ilustracje Tajemniczego ogrodu, jeśli nikogo nie będzie wyprowadzać z równowagi fakt, że kartki są marnej jakości. Oceniałam kolorowankę pod kątem „plastyka”, ponieważ jest to książka dla osób kreatywnych, lubiących bawić się kolorem itd. sądzę, że osoby te będą zwracać uwagę na to czy można tutaj popisać się jedynie kredkami, a może czymś „mocniejszym” tudzież mazakami, cienkopisami czy farbami. Dlatego też ocena jest średnia, bowiem bardzo rażą mnie te słabej jakości kartki, które są porowate (jednym może się to spodobać), a do tego w dużej mierze prześwitujące.